po warsztatach

Debiut Kina Malucha Retro uważamy za bardzo udany :) Goście dopisali, uczestnicy warsztatów ledwo zmieścili się w warsztatowej sali na dole ADY. A było tak: każde dziecko otrzymało przygotowany przez nas wcześniej druciany "szkielecik" lalki. Szkielecik wypełniano gąbkowym ciałem i oplatano włóczką. Tak przygotowanego człowieczka dzieciaki ubierały w stroje ze szmatek. Powstał gałgankowy batman, murzynek, pirat, królewno-wróżki. Ponad trzydzieści lalek, każda inna. Wzorcowego człowieczka przygotowała Kinga, furorę zrobił film w technice poklatkowej z jego udziałem. Technika ta wymaga sporo pracy - ludzika trzeba sfotografować przy każdej najdrobniejszej zmianie pozycji, a następnie skleić wszystkie zdjęcia w film. Efekt jest porażający! Szmaciany ludek naprawdę się rusza - a to wielka frajda. Ciekawe czy ktoś z Was zanimował swojego warsztatowego ludzika w domu...

Pozostałe zdjęcia do zobaczenia TU. 
Na następne warsztaty zapraszamy 22 kwietnia.