czwartek, 19 września 2013

po pikniku i tańcach

Kochani!
Bardzo Wam dziękujemy za udział w "naszych" wydarzeniach podczas Pikniku Miasto Ogród Włochy.


Na początku raportujemy o wynikach zbiórki pieniędzy dla Alicji Kosmali. Dzięki Waszej hojności oraz wytrwałej pracy harcerzy, członków Klubu Zioma Janka oraz naszych innych przyjaciół udało nam się zebrać ponad 2100 zł! To sporo, lecz nadal kropla w morzu potrzeb, więc prosimy - pamiętajcie o Ali! Wśród licytowanych przedmiotów znajdują się podarunki od naszych przyjaciół z Włoch (pierwszy: http://allegro.pl/nr-95-swiecznik-aniolki-rafaela-i3562447059.html).

Piknik był dużą, pełną atrakcji imprezą. Ku uldze wszystkich organizatorów tego dnia nie padał deszcz :) Spędziliśmy zatem w parku długi, całkiem ciepły dzień. Udało nam się nawet pochodzić tu i ówdzie. Odwiedziliśmy garażówkę (zakupy na zimę :)), stoisko ze śmieciarką, punkty sadzenia roślin, namiot Caritasu.


My zachęcaliśmy do włączenia się do zbiórki. Z chętnymi dzieliliśmy się swoją wiedzą o miastach ogrodach. Tylko u nas można było nabyć wirtualną działkę na wyimaginowanym planie Włoch, wybudować papierowy dom, obsadzić papierowy ogród - włączając się tym samym do tworzenia wielkiego kolażu. Kolaż późnym popołudniem stał się tłem mini scenki na której zagrały cudowne Czarne Motyle. Ten klimat... Tak trudno o nim opowiedzieć. Między walczyki i tanga wkradły się tajemnicze klimaty: weselny taniec siemieniec, energiczny kozak. Nogi bolały, wirowały rozwieszone na drzewach światełka. Resztę opowiedzą zdjęcia :)

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz